Krążące w społeczeństwie mity o ubezpieczalniach, mające korzenie w przykrych historiach sprzed wielu lat, sprawiają, że ludzie nie do końca są zainteresowani wykupowaniem dodatkowych ubezpieczeń. Jest to błąd. Wykupienie skrupulatnie wybranej polisy dodatkowej może być wielką pomocą i rozwiązaniem gnębiących problemów w sytuacji kryzysowej.

Dbałość o dostęp do pomocy

W ofertach ubezpieczalni można znaleźć polisy, które chronią bagaż oraz takie, które mają rekompensować złą pogodę. Skoro można ubezpieczyć takie drobnostki, powinniśmy tym bardziej zwrócić uwagę na zdrowie. Szczególnie, gdy wybieramy się w miejsce, w którym wypadku są trochę bardziej prawdopodobne – czyli w góry.

Ubezpieczenie zdrowotne dodatkowe wykupuje się na czas krótkoterminowych podróży zagranicznych. Licząc na zwrot kosztów leczenia, musimy sprawdzić, do jakiej wysokości nad poziomem morza polisa obowiązuje. Trzeba wiedzieć, że darmowa działalność tatrzańskich ratowników w Polsce jest odosobnionym przypadkiem i w innym kraju interwencja kosztowała będzie krocie.

Dlatego, gdy warunki polisy określają wyraźnie, że obowiązuje ona na wysokości do np. 3000 metrów n.p.m. (w zależności od ubezpieczalni), nie wolno wybierać się w wyższe partie gór. Tylko poniżej tej wysokości skutki wypadków, będą mogły być opłacone przez ubezpieczalnię.

Ubezpieczenie górskie – jakie zasady?

Zwykła polisa górska zabezpiecza osoby rekreacyjnie uprawiające sport: wędrujące po górach czy uprawiające sporty zimowe na oznakowanych trasach. Podpisanie umowy zobowiązuje do przestrzegania zasad. Różnią się one pomiędzy sobą, zazwyczaj jednak obejmują:

• konieczność pozostawania na szlaku,
• przestrzeganie zasad określonych w regulaminie miejsca, w których odbywa się wypoczynek,
• rezygnację z udziału w zawodach sportowych,
• zakaz bycia pod wpływem alkoholu.

Zwykłe ubezpieczenie rekreacyjne nie obejmuje również wypadków podczas uprawiania tzw. sportów wysokiego ryzyka oraz sportów ekstremalnych.

Ubezpieczenie górskie dla wyczynowców 

W nomenklaturze towarzystw ubezpieczeniowych sport wysokiego ryzyka to określenie nawet na zwykły trekking powyżej określonej wysokości, poza tym zazwyczaj w wykazie znajduje się też zjeżdżanie na nartach czy snowboardzie poza wyznaczonymi trasami. O rozszerzoną polisę powinni również zadbać alpiniści i himalaiści, którzy często określani są już jako sportowcy ekstremalni.

Przy wyborze takiej opcji w razie potrzeby możemy liczyć na:

• pokrycie kosztów leczenia i akcji ratunkowej,
• NNW,
• OC i Assistance.

Wszystko to obowiązuje w wysokich partiach najwyższych gór (do 5 000 metrów, a nawet powyżej tej wysokości przy wyborze odpowiedniej opcji). Należy mieć na uwadze to, jakie dokładnie sprzęty dopuszcza wybrana polisa.

Czy w Polsce warto wykupować ubezpieczenie?

Jak to jest z ubezpieczaniem się w Polsce, skoro można liczyć na darmową pomoc? Warto to zrobić. Wykupiona polisa NNW pozwoli na otrzymanie odszkodowania po poważnym wypadku. Poza tym warto wybrać ofertę, która gwarantuje zabezpieczenie po obu stronach Tatr – znane są bowiem powszechnie wypadki utracenia orientacji i wezwania pomocy po słowackiej stronie gór.

Ubezpieczenie górskie obwarowane jest wieloma zapisami. Obowiązkiem nowoczesnego, świadomego turysty jest poświęcenie czasu na zapoznanie się z warunkami poszczególnych ubezpieczalni i wybór idealnie dopasowanej polisy oraz późniejsze przestrzeganie zasad. Ostateczny koszt ubezpieczeń to zazwyczaj kilka do kilkudziesięciu złotych dziennie, jest to więc nieznaczny dodatek do wyjazdowego budżetu, a może uchronić przed rachunkami na tysiące euro.