Ubezpieczenie turystyczne w górach – dlaczego warto się na nie zdecydować?
Aktywny wypoczynek w górach może przysłużyć się zachowaniu dobrego zdrowia i poprawy samopoczucia. Jednak wędrówki po górskich szlakach obarczone są także ryzykiem wypadku – i to niezależnie od poziomu doświadczenia i kondycji. Potknięcia, upadki, urazy, nagłe załamania pogody uniemożliwiające sprawny powrót do schroniska mogą spotkać każdego nawet na prostym szlaku. Jednocześnie konsekwencje takich zdarzeń często okazują się bardzo kosztowne. Można sobie wyobrazić sytuację, w której do działań ratowniczych zaangażowana jest liczna grupa ratowników, specjalistyczny sprzęt lub śmigłowiec ratunkowy. Koszty te rosną błyskawicznie, gdy znajdujemy się za granicą, gdzie nie jesteśmy objęci darmową pomocą ratowników GOPR lub TOPR. Dlatego możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia podróżnego należy traktować jako jeden z niezbędnych elementów planowania aktywnego urlopu w górach.
Ubezpieczenie górskie – co może obejmować
Niezależnie od tego czy nasz urlop w górach zamierzamy spędzić spacerując po prostych i nieskomplikowanych szlakach, czy preferujemy wspinaczkę wysokogórską lub sporty wyczynowe – ubezpieczenie górskie może nas ochronić przed niespodziewanymi kosztami związanymi z ratowaniem naszego zdrowia i życia.
W zakres turystycznych pakietów ubezpieczeniowych wchodzą zazwyczaj:
- akcje poszukiwawcze,
- akcje ratownicze,
- specjalistyczny transport śmigłowcem,
- zwrot kosztów leczenia i hospitalizacji,
- transport z miejsca wypadku,
- transport do kraju w przypadku wypadków za granicą.
Ubezpieczenie górskie za granicą
Wypadki i inne nieszczęśliwe zdarzenia w szwajcarskich Alpach, włoskich Dolomitach czy nawet Tatrach po stronie słowackiej obarczone są wysokimi kosztami działań poszukiwawczych i ratowniczych. W większości krajów nie funkcjonują bowiem darmowe ochotnicze grupy ratowników, jak ma to miejsce w Polsce, a za akcje ratunkowe trzeba zapłacić samodzielnie. Koszt takiego przedsięwzięcia może sięgać kwot rzędu nawet kilkunastu tysięcy euro. Dlatego niezbędnym elementem w przypadku podróżowania po górach poza granicami Polski jest górskie ubezpieczenie turystyczne uwzględniające taką możliwość i gwarantujące zwrot kosztów działań ratowniczych.
Dużym obciążeniem finansowym w razie wypadku za granicą mogą okazać się również koszty leczenia. Warto wspomnieć, że nawet posiadacze Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) nie mają gwarancji bezpłatnego leczenia w krajach Europy. Karta EKUZ ogranicza się jedynie do zapewnienia nam podstawowej opieki medycznej na takich samych warunkach, na jakich obowiązuje obywateli danego kraju. W związku z tym, jeśli leczenie szpitalne w danym kraju objęte jest dodatkowymi opłatami, to my także będziemy zmuszeni je ponieść. Podobnie rzecz się ma z leczeniem specjalistycznym, które może nie być objęte koszykiem świadczeń. Natomiast wykupione indywidualnie ubezpieczenie górskie najczęściej obejmuje swoim zakresem zwrot kosztów leczenia szpitalnego i specjalistycznego do określonej kwoty.
Rodzaje ubezpieczeń górskich
Decydując się na ubezpieczenie górskie możemy zagwarantować odszkodowanie sobie oraz innej poszkodowanej przez nas osobie w ramach odpowiedzialności cywilnej (np. w razie wjechania w innego narciarza na stoku). Ubezpieczenia turystyczne na wyjazd w góry zawierają zazwyczaj następujące elementy:
- ubezpieczenie OC (zarówno na szkody na osobie, jak i mieniu),
- ubezpieczenie NNW (od nieszczęśliwych wypadków),
- assistance,
- ubezpieczenie bagażu lub sprzętu sportowego.
Ubezpieczenie górskie – ile to kosztuje
Koszt ubezpieczenia górskiego uzależniony jest od jego zakresu, dodatkowych rozszerzeń i maksymalnej kwoty odszkodowania. Najtańsze oferty mogą zaczynać się od kwoty kilku lub kilkunastu złotych za dzień pobytu. W porównaniu w kosztami leczenia i hospitalizacji w wielu europejskich krajach, jest to niewielka kwota gwarantująca spokój ducha i możliwość beztroskiego wakacyjnego odpoczynku pozbawionego dodatkowych nieprzewidzianych kosztów (https://naszlaku.org.pl/jak-zadbac-o-bezpieczenstwo-w-gorach/).